Rząd opracował nową propozycje udzielenia pomocy portom lotniczym. Komisja Europejska nie zgodziła się na opłacenie strat po lipcu 2020 r. Szkoda, że minister Marcin Horała dzisiaj w TVN24 Biznes mówił, że czekamy na odpowiedź z Komisji Europejskiej. Nie czytał? Nie wie? – pytał poseł Jan Szopiński.
W kontekście swojej interpelacji do premiera o szybkie przekazanie pieniędzy Portowi Lotniczemu w Bydgoszczy, któremu grozi utrata płynności finansowej wskutek kryzysu covid-19 – poseł Jan Szopiński słuchał ze zdumieniem:
– Spółki prowadzące porty lotnicze, tak samo jak wszystkie firmy w Polsce, mogły skorzystać z rozwiązań zawartych w kolejnych tarczach. Jest też dodatkowy mechanizm dotacyjny. Mamy na to zarezerwowane 142 miliony złotych. Czeka (to rozwiązanie – red.) na notyfikację Komisji Europejskiej, że to nie będzie niedozwolona pomoc publiczna. Jak tylko taka decyzja przyjdzie, uruchamiamy środki – mówił wiceminister Horała.
– Musimy pamiętać o jednym. Wiele portów regionalnych w Polsce było nierentownych, miało duże problemy i przed pandemią. To nie jest tak, że pod pretekstem pandemii my pieniędzmi podatnika te wszystkie problemy zasypiemy – zaznaczył.
– Wszystko po naszej stronie zrobiliśmy już dawno. Niepokojące jest takie przewlekanie sprawy przez Komisję (Europejską - red.), zwłaszcza że w Niemczech sektor lotniczy dotowany jest miliardami euro i to się odbywa za pełną zgodą – dodał.
Interpelacja posła Jana Szopińskiego:
Opr. nim, Bydgoszcz, 11 września 2020 r.