Ze STANISŁAWEM PAWLAKIEM, radnym Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego z Lubrańca, wiceprzewodniczącym RW SLD – rozmawiała Nina Michalak
– Ma pan długoletni staż jako radny, samorządowiec w regionie, ale teraz tak się ułożyło, że jest pan jedynym reprezentantem lewicy w samorządzie województwa kujawsko-pomorskiego. Jakimi narzędziami działania się pan posługuje, by jednak zaznaczyć obecność lewicowych postulatów w debacie o rozwoju regionu?
– Moja praca w samorządzie trwa ponad 27 lat. Od 1993 do 2002 roku byłem burmistrzem Lubrańca. Łączyłem tę funkcję z mandatem posła na Sejm RP, a od 1998 r. z mandatem radnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Radnym województwa jestem szóstą kadencję, czyli z najdłuższym stażem wśród radnych.
Rzeczywiście jestem jedynym reprezentantem Sojuszu Lewicy Demokratycznej w samorządzie naszego województwa. Podobnie było w poprzedniej kadencji. Mimo takiej sytuacji staram się być aktywnym radnym i realizować Program Samorządowy SLD z 2018 r. pt. „Silny samorząd, demokratyczna Polska”. Jego zapisy stanowią główną treść Programu Wyborczego SLD Lewica Razem Województwa Kujawsko-Pomorskiego 2018 – 2023, którego jestem autorem.
Wykonując mandat radnego naszego regionu staram się godnie reprezentować Sojusz Lewicy Demokratycznej w codziennej pracy samorządowej, w Sejmiku i jego komisjach, a także na spotkaniach i uroczystościach. Przewodniczę Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jestem zastępcą przewodniczącego Komisji Rewizyjnej i członkiem Komisji Skarg, Wniosków i Petycji. Często przyjmuję interesantów w czasie dyżurów radnego. Ich problemy kieruję do różnych instytucji oraz przenoszę na obrady komisji i sejmiku w formie interpelacji i zapytań. W obecnej kadencji złożyłem ich 10.
Aktywnie uczestniczę w przygotowaniu dokumentów strategicznych regionu. Analizuję ich realizację. Dbam o zrównoważony rozwój regionu. Kierując pracą Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowałem pod obrady Sejmiku 5 projektów stanowisk, które zostały przyjęte przez radnych, np. w sprawie sytuacji na rynku trzody chlewnej, w sprawie biologizacji rolnictwa, w sprawie wypłat zaległej pomocy suszowej rolnikom. Kierowana przeze mnie komisja przyjęła także i skierowała do Sejmiku apel w sprawie budowy Stopnia Wodnego na Wiśle Siarzewo.
– Startując w wyborach samorządowych do Sejmiku Województwa z listy KKW SLD Lewica Razem, podkreślił pan hasło „silny samorząd”, dlaczego jest potrzebny właśnie taki?
– Doświadczenia 30-letniej działalności gmin oraz 20-letniego funkcjonowania powiatów i województw potwierdzają efektywność pracy lokalnych wspólnot, które realizują zadania na własny rachunek i na własną odpowiedzialność.
Stworzone możliwości prawne skutkują widocznym rozwojem gospodarczym małych ojczyzn. Należy więc umacniać samorządność na poziomie województwa, powiatu i gminy. Jednak warunkiem dynamicznego i społecznie odpowiedzialnego rozwoju jest oddziaływanie społeczeństwa obywatelskiego. Kształtowanie regionalnej wspólnoty samorządowej jest zaś ważnym elementem budowania współodpowiedzialności za decyzje i wynika z wdrożonej reformy samorządowej.
– Jak pan zrozumiał zapowiedź działaczy partii rządzącej, że po wyborach prezydenckich – przystąpią do ponownej reformy samorządów, kontroli nad ich finansami, a także likwidacji „udzielnych księstewek PO”. Co to w praktyce może oznaczać?
– Ta zapowiedź budzi we mnie niepokój i wywołuje niezadowolenie. Oznacza ona zamiar ograniczania działalności samorządów poprzez pozbawianie kompetencji i obniżanie środków finansowych, a szczególnie dochodów budżetowych. Odnoszę się z dezaprobatą do zapowiadanych planów. Już dzisiaj mamy przykłady takich działań rządu. Od 1 września 2016 roku samorząd wojewódzki został pozbawiony prowadzenia Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie, a od 1 stycznia 2018 roku Kujawsko-Pomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych we Włocławku. Zadania realizowane przez te jednostki stały się… zadaniami rządowymi.
– Kujawsko-pomorski samorząd uplasował się na trzecim miejscu w rankingu „Wspólnoty” wśród najzamożniejszych samorządów per capita za rok 2019 (wyprzedziły nas wojwództwa pomorskie i mazowieckie). Mogłoby to cieszyć, gdyby nie epidemia koronawirusa i sytuacja kryzysowa zapowiadana na kolejne lata. Jakie mogą być kłopoty?
– Wynik rankingu cieszy mnie i powinien cieszyć mieszkańców regionu. Skutki epidemii koronawirusa na pewno będą miały wpływ na gospodarkę województwa i całego kraju. Można to już zauważyć w projekcie budżetu państwa na 2021 rok, szczególnie po stronie obniżonych dochodów. W naszym województwie dysponujemy danymi za pierwsze półrocze 2020 roku. W dochodach podatkowych CIT i PIT odnotowano jednak niewielki spadek. Więcej będzie można stwierdzić po rozliczeniu dochodów rocznych. Natomiast działania podjęte przez Zarząd Województwa w celu przeciwdziałania i zwalczania COVID-19 na terenie naszego województwa wymagają kwoty ponad 750 mln zł, jako dotacje i pożyczki dla uprawnionych przedsiębiorców. Środki te w zdecydowanej większości pochodzą ze środków Unii Europejskiej i są wsparte środkami własnymi województwa, pochodzącymi z ograniczenia niektórych wydatków bieżących. Uważam jednak, że sytuacja naszego województwa nie odbiega od stanu pozostałych województw.
– W pana programie wyborczym zdeklarowanym w okręgu nr 6 (Włocławek, powiaty aleksandrowski, lipnowski, radziejowski i włocławski) jest wiele zadań celowych. Te najważniejsze dotyczą szkolnictwa zawodowego, dróg i obwodnic miast, dworca kolejowo-autobusowego i szpitala wojewódzkiego we Włocławku, stopnia wodnego na Wiśle, transportu publicznego. Mamy wprawdzie połowę kadencji, ale co się udało zrealizować i co ma szanse?
– Program wyborczy w moim okręgu nr 6 jest realizowany bardzo skutecznie. Trwają przebudowy dróg wojewódzkich, rozpoczyna się budowa obwodnicy Lubrańca, rozpoczęły się prace przy budowie nowego dworca kolejowo-autobusowego we Włocławku, rozbudowuje się Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Włocławku, odbudowuje się Zespół Pałacowo-Parkowy w Wieńcu. Trwają prace projektowe Stopnia Wodnego na Wiśle w Siarzewie. 22 czerwca 2020 roku Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego uchwalił apel w sprawie przyśpieszenia tej budowy wraz z połączeniem drogowym łączącym obydwa brzegi Wisły w ramach drogi S–10 od autostrady A–1 w Odolionie do Lipna. Rozwija się też szkolnictwo zawodowe w miastach i powiatach regionu, czego przykładem jest wybudowanie Powiatowego Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Lubieńcu gm. Chodecz i Warsztatów Praktycznej Nauki Zawodu w Zespole Szkół w Izbicy Kujawskiej. Mam nadzieję, że równie dobrze wykorzystamy czas drugiej połowy kadencji.
– Na kanwie pomysłu PiS o rozdzieleniu województwa mazowieckiego, ożyła włocławska inicjatywa, by wydzielić z kujawsko-pomorskiego – województwo włocławskie. Co pan sądzi o szansach na przywrócenie rangi wojewódzkiego miasta Włocławkowi?
– Problem ten leży w kompetencji rządu RP i polskiego parlamentu. Takie zmiany podlegają konsultacjom społecznym. Myślę jednak, że przywrócenie Włocławkowi rangi wojewódzkiej może nastąpić jedynie w ramach głębokiej reformy ustrojowej państwa, której – jak wiem – na razie się nie przewiduje.
– Dziękuję za rozmowę.
2 września 2020 r.